Karty płatnicze w swojej standardowej postaci to plastikowy prostokąt. Wymiar zawsze ten sam choć grafiki i kolorystyki mają różne. Ale ostatnio coraz częściej słyszymy o kartach wirtualnych, zdigitalizowanych czy digital first. Blisko 2 mln kart wirtualnych jest już w naszym kraju. Czym jest wirtualna karta? I czy zastąpi nam karty plastikowe?
Czym są wirtualne karty
Kartami wirtualnymi nazywamy karty, które nie mają swojego fizycznego odpowiednika, istnieją jedynie w formie cyfrowych zapisów. Dane karty są dostępne dla Klientów w systemach bankowości elektronicznej i aplikacjach mobilnych. Nie ma przeszkód żeby nimi płacić zarówno w sieci – przepisując dane z bankowości do odpowiedniego formularza na stronie sklepu, jak i stacjonarnie. Wówczas konieczne jest dodanie karty do portfela cyfrowego np. w smartfonie.
Karty wirtualne a karty zdigitalizowane
Karty zdigitalizowane to nic innego jak dane karty plastikowej dodane do portfela cyfrowego np. w telefonie czy zegarku (Apple Pay, Google Pay, Garmin Pay czy Xiaomi Pay).
Czym są karty digital first
Karta digital first, to jeszcze coś innego. Taką kartę otrzymujesz najpierw w postaci danych w bankowości internetowej i aplikacji mobilnej. Dopiero w ślad za tym, w ciągu kilku dni, otrzymujesz plastikowy odpowiednik karty. Na takim plastiku często nie ma nadrukowanych danych – tak jest bezpieczniej, bo karta jest wysyłana do Klienta jako aktywna. Plastik może mieć też wyłączoną funkcję zbliżeniową, którą można sobie włączyć w bankowości lub aplikacji mobilnej. Konstrukcja tej karty pozwala korzystać ze środków na koncie praktycznie natychmiast.
PIN dla karty wirtualnej oraz digital first Klient nadaje sobie samodzielnie w bankowości elektronicznej.
Wirtualne karty a ekologia
Karty wirtualne to najbardziej ekologiczne rozwiązanie. Nie trzeba ich produkować, a potem utylizować. Niemniej jednak, obecnie coraz więcej jest też rozwiązań ekologicznych dotyczących produkcji kart płatniczych fizycznych. Należą m.in. do nich karty z recyklingu, karty z materiałów biodegradowalnych. Istnieją nawet rozwiązania weryfikujące pozostawiany przez kartę ślad węglowy.
Czy wirtualne karty zastąpią te fizyczne?
Być może docelowo tak. Wpływ na to będzie jednak miała nie tylko ekologia, ale też trend szybkich płatności, a także popandemiczna popularność płatności bezstykowych. Nie wydaje się jednak żeby taka rewolucja dokonała się szybciej niż na przestrzeni kilku lat. Na pewno osoby ze starszego pokolenia będą się przekonywały do takich rozwiązań wolniej i z mniejszym zaufaniem. Być może też nie dojdzie do całkowitego wyeliminowania kart płatniczych fizycznych, a jedynie do redukcji ich wykorzystywania. Na pewno Polska jest krajem świetnie przygotowanym do obsługi takich kart. Na rynku polskim jest ponad milion terminali i każdy z nich akceptuje płatności zbliżeniowe, w tym karty wirtualne. Ogromna część transakcji kartami już w tej chwili dokonywana jest zbliżeniowo, co plasuje nas na pierwszym miejscu w Europie, a portfele mobilne oparte na Google Pay i Apple Pay też stają się coraz popularniejsze.